Pochodzą z lutego 2020 moje pierwsze kontakty z Siłami Powietrznymi i we wrześniu przyszłego roku spodziewane potwierdzenie oczekiwanego przez 72° Stormo „Marcello de Salvia”, ale, pod groźbą trwającej pandemii, oczekiwana wizyta została przełożona na ostatnie dni maja właśnie się skończyły.

W końcu docieram do Frosinone, na lotnisku wojskowym „Girolamo Moscardini”, gdzie znajduje się siedziba Skrzydła, którego zadaniem jest przeprowadzenie zaplanowanych kursów do uzyskania Licencji Pilota Wojskowego – Linia Śmigłowców dla pilotów Sił Powietrznych, a także kursy do uzyskania licencji pilota wojskowego śmigłowca innych Sił Zbrojnych. i Korpusu Zbrojnego Państwa.

72. ma za motto „MULTUM IN PARVO” lub „BARDZO Z MAŁYM”, że, jak zobaczymy, to naprawdę jest bardzo na miejscu.

 

 

 

72. BURZ: Trochę historii…

Założona na lotnisku Frosinone w dniu 21 Czerwiec 1985, 72° Stormo czerpie swoje początki z Działu Szkolenia Śmigłowców, z siedzibą na lotnisku Urbe, Roma, 1 lutego 1953. Wyposażony w Bell 47D-1 i WS-51, była to pierwsza jednostka AM dedykowana do skrzydła obrotowego, z pierwszymi śmigłowcami dostarczonymi w grudniu '54. Oddział został następnie przeniesiony, od kwietnia '55, do jego aktualnej lokalizacji, na lotnisku „Girolamo Moscardini” we Frosinone, gdzie zmienił nazwę na „Helicopter Center”, następnie przegubowe na 208° Scuola Volo Group (il „Dwieście doskonałych”, jak sami siebie nazywają) oraz na 209. Gruppo Volo Impiego. Centrum, il 15 Luty 1960, stanie się „Szkołą Lotu Śmigłowców AM”, wyposażony w AB 47G2, AB 47Je, później, AB 204B.

Obecnie 72° Stormo jest jedyną szkołą wojskową dla pilotów śmigłowców we Włoszech (Marynarka Wojenna szkoli pilotów zarówno stałopłatów, jak i wiropłatów za granicą) i w swojej historii ukształtowała ponad 5000 pilotów wiropłatów, z których tylko 20% o przynależności do Błękitnej Armii!

Dziś Stormo jest wyposażony w śmigłowce TH 500B i HH 139, pierwszy przybył w maju 1990 i sekundy w trakcie 2014.

Oprócz zadań instytucjonalnych, nie można nie wspomnieć o zaangażowaniu za granicą, z rozmieszczeniami w Albanii i Kosowie w 1999, kiedy śmigłowce i personel zostały rozmieszczone na lotnisku Dakovica w celu wsparcia włoskich i NATO kontyngentów KFOR (Siły Kosowa) i, z 2000, w Erytrei w ramach misji UNMEE (Misja Narodów Zjednoczonych Etiopia-Erytrea). Ta ostatnia misja wygaśnie za kilka dni 20 lat od powrotu helikopterów z czerwonych krain umęczonego kraju północno-wschodniej Afryki. Poniżej możesz zobaczyć, dzięki Błękitnej Trupie Sił Powietrznych, która uprzejmie zezwoliła na jego użycie, rzadkie zdjęcie TH 500B w białych barwach ONZ używanych w tym teatrze.

W tej chwili, zatrudniony przez 72 ° Stormo, nazwany na cześć Złotego Medalu dla Wojskowego Pilota Valor sierżanta Marcello De Salvia, 208. grupa operuje na TH-500B i UH-139, GIP (Grupa Edukacji Zawodowej), 472. Grupa STO (Operacyjna obsługa techniczna), 572. Grupa SLO (Operacyjna usługa logistyczna), on ge (Grupa ds. Efektywności Samolotów) i Kompanii Ochrony Wojsk.

Skrzydło jest zatrudniony przez AM / 3 ^ RA Schools Command. z Bari.

 

… .I Twoje LOTNISKO

Lotnisko Frosinone, nazwany na cześć kapitana Girolamo Moscardiniego, który wpadł w 27 lata z jego Bredą 33 il 3 Sierpień 1932 na niebie Castellanza, znajduje się w południowej części Lacjum, w rejonie zwanym Ciociaria.

Prace nad przekształceniem go w prawdziwe lotnisko rozpoczęły się w 1936, gdzie przez lata był tylko prowizoryczny obóz i raz skończony, z kartą zamówienia nr 7 z 5 Marzec 1939, odnowiona instalacja przyjęła nazwę Lotniska Uzbrojonego III Klasy i stała się siedzibą pierwszej klasy szkoły dla pilotów podoficerów.

z 1944 z 1946 mieściła Szkołę Treningu Bombowców i Myśliwców, do którego się przyłączyli, pod koniec konfliktu, również Transport e, z 1947, także kursy nawigacji lotniczej.
Na terenie lotniska nalegał od tego czasu 1967 także fabryka Southern Helicopters (teraz AgustaWestland SpA, część Leonardo Helicopter Division) który w tym czasie zajmował się budową części CH 47 Chinooki przeznaczone dla armii włoskiej.

W obliczu ciągłych potrzeb operacyjnych i szkoleniowych Sił Zbrojnych w sektorze taktycznego i strategicznego transportu lotniczego,, oraz możliwość znalezienia nowych realiów szkoleniowych na poziomie krajowym, 72. skrzydło ponownie aktywowało swoją pojemność, już doświadczony 15 lat temu, kiedy na trawiastym pasie startowym na terenie lotniska wylądował C-130J z 46. Brygady Powietrznej.
Jedyny w swoim rodzaju utwór, oraz za sprawdzoną konsystencję powierzchni trawy, oba za bycie najdłuższym na całym terytorium kraju, na poziomie wojskowym, dzięki jego 1.427 Mt długości wszystkie nadające się do użytku, był również używany w latach 50. do testów G 91 (obejrzyj wideo Sił Powietrznych poniżej, naprawdę interesujące) a ostatnio (Październik 2020) nadal był używany przez samolot C 130J 46. Aerobrigata do startów i lądowań.


 

SZKOŁA NAZIEMNA W LA: przejdźmy do sedna !

Zanim usiądziesz na lewym przednim siedzeniu TH 500B, przyszłych pilotów śmigłowców powierza się GIP (Grupa Edukacji Zawodowej) kto zajmuje się wykładami i sesjami na zajęciach 2 symulatory, w które szkoła jest wyposażona.

W tej fazie edukacji wykorzystywana jest platforma edukacyjna e-learningowa Moodle open-source, wiodący system nauczania Sił Zbrojnych w trybie e-learninglearning. Treści edukacyjne zostały zainstalowane na zewnętrznym serwerze WWW i rozprowadzone przez Internet zarówno pilotom, jak i uczestnikom kursu „Rotating Wing” w zakresie obsługi statków powietrznych.. Zajęcia odbywają się w sali wyposażonej w 25 Komputery podłączone przez LAN, sterowane ze stanowiska nauczyciela i ostatnie od 3 do 7 tydzień, w zależności od rodzaju kursu.

 

SYMULATORY: cenni sojusznicy

I 2 symulatory, które studenci mają do dyspozycji, są w stanie odtworzyć wszystkie rzeczywiste warunki lotu w różnych warunkach pogodowych, w tym te o ograniczonej widzialności i lot według wskazań przyrządów.

Symulator TH 500B (zobaczyć który wideo na kanale Air Force na YouTube): zainaugurowany dnia 13 Wrzesień 2013 w obecności ówczesnego Szefa Generalnego SMA SA Pasquale Preziosa,
został zbudowany przez Seles ES przy współpracy personelu Sił Powietrznych i wykorzystuje prawdziwą komórkę helikoptera bez prawie wszystkich systemów, ale doskonale nienaruszony, jeśli chodzi o kadłub i kokpit.
Deska rozdzielcza jest wykonana z monitorem umieszczonym pod deską rozdzielczą, a tarcze są pokazane z dużym realizmem. Oprogramowanie odtwarza zachowanie helikoptera, systemów i instalacji pokładowych oraz odbiera dane wejściowe z kontroli lotu, (cykliczny, tablica kolektywna i pedałowa,) i ze wszystkich przełączników, przyciski i pokrętła w przedziale pasażerskim.
Scenariusz zewnętrzny jest odtwarzany przez 4 projektory na półcylindrycznym megaekranie zapewniającym pole widzenia 180° w poziomie i 72° w pionie. Istnieje również stanowisko instruktora, z którego można sterować symulatorem (na przykład zmieniając warunki pogodowe lub umieszczając różne anomalie i usterki w maszynie), oprócz monitorowania przedziału pasażerskiego za pomocą 2 kamery i, nawet, pilotowanie wirtualnego śmigłowca z joystickiem, który może służyć do symulacji lotu w formacji.

Symulator FNPT (Trener procedur lotu i nawigacji):zamiast tego pozwala zapoznać się z zarządzaniem nowocześniejszym śmigłowcem, dwusilnikowy i z różnym wyposażeniem. Został niedawno dostarczony do 72. i może odtworzyć pilotowanie HH z dużym realizmem 139 oraz wszystkie śmigłowce z rodziny dwusilnikowych AgustaWestland, które odniosły tak wielki sukces i wciąż mają na całym świecie, tak bardzo, że wszedł do służby we wszystkich Korpusach Zbrojnych i Administracjach Państwowych, do których należą goście Frosinone.
Nawet w tym egzemplarzu można odtworzyć ekstremalne warunki pogodowe (z bardzo realistycznymi błyskawicami i deszczem), szkoda, ruch zewnętrzny i wszystko, co niezbędne do zwiększenia możliwości treningowych, obniżenie kosztów działalności lotniczej.



SAMOLOT 72. SZTORMU: od fikcji do rzeczywistości

Wyposażenie obejmuje 2 maszyny, które oznaczenie Armaereo nazywa TH 500B i HH 139

TH 500B alias Breda Nardi NH 500E, pochodzi od oryginalnego Hughes OH 6 Cayuse, obecnie budowany przez MD Helicopters jako MD 500 i, ja nasza sprawa, zbudowany na licencji we Włoszech przez Breda-Nardi di Monteprandone (AP). Breda-Nardi również została kupiona w 1989 z Agusty i teraz stał się częścią galaktyki Leonardo. Pierwszy z 50 zamówione śmigłowce zostały dostarczone w dniu 26 Maj 1990.

NH 500E to lekki helikopter (maksymalna masa startowa 1300 około kg), kompaktowy czteromiejscowy pojazd z pięciołopatowym wirnikiem napędzanym wałem turbosprężarki Allison 250-C.20.B firmy 420 KM mocy.
Jest używany na całym świecie jako trener ze względu na swoją prostotę i jest uważany za niezwykle formatywny ze względu na brak nadmiernych pomocy pilotażowych. krótko mówiąc, maszyna do nauki jazdy bez komputera i serw, przy jedynej pomocy cyklicznej, kolektyw, pedalboard i spora dawka wrażliwości na dolną część pleców.
Wersja obecna w Frosinone, oprócz szkolenia, może również realizować misje MEDEVAC (ewakuacja medyczna) z 2 nosze umieszczone w tylnej kabinie bokiem za pomocą 2 drzwi zaokrąglone i konkurs SAR (Szukać i ratować).Śmigłowiec może być również wyposażony w pływaki (od jesieni 2019 szkolenie do operacji na wodzie rozpoczęło się ponownie nad jeziorem Bracciano), łyżwy śnieżne, wciągarka, barycentryczny hak i zbiorniki pomocnicze. TH 500E umożliwia również szkolenie w locie według wskazań przyrządów z zasadami lotu z widocznością, nie będąc śmigłowcem certyfikowanym do IFR.

W kontekście 72. nosi przydomek „Samba” (co jest również radiowym wezwaniem Stada) aby podkreślić „taniec”, który śmigłowiec wykonuje pilotowany przez zwiedzających, zwłaszcza jeśli na pierwszych lotach.

HH 139 alias AW 139. Siły Zbrojne mają na służbie kilka wersji włoskiego dwusilnikowego silnika, a ta obecna we Frosinone to Utility, skonfigurowany z 12 fotele pasażerskie (3 pliki z 4) + ja 2 piloci. Jest to maszyna średniej wielkości, o maksymalnej masie startowej 6800 kg, również z wirnikiem pięciołopatowym, z 2 turboalberi Pratt & Whitney PT6C-67C da 1530 shp każdy.
Jest znacznie potężniejszy od małego „TH” i pozwala pilotom w trakcie szkolenia zapoznać się z maszyną bardzo zbliżoną do tych, które później znajdą w działach operacyjnych, z Glass Cockpit i autopilotem 4 asyż.

Możliwość pracy zarówno w dzień jak iw nocy dzięki zastosowaniu gogli noktowizyjnych (NVG – gogle noktowizyjne), w szczególnie wymagających obszarach, nawet z nieprzygotowanych powierzchni, w zakurzonych środowiskach, obszary zaśnieżone lub w środowisku morskim (72 egzemplarz jest również wyposażony w pływaki awaryjne). Helikopter jest szczególnie wszechstronną maszyną: w maksimum 30 minut możliwa jest zmiana konfiguracji wewnętrznej, przechodząc obok tego dla ratownictwa lotniczego (Podstawowa wersja SAR: 5 pasażerowie + 1 nosze) do ratownictwa lotniczego i pomocy medycznej (Wersja MEDEVAC: da 2 a 4 nosze) lub przewóz osób (Wersja NARZĘDZIOWA: dopóki 14 pasażerowie).

 

SZKOŁA: różnorodnyrzeczywistość

72. Skrzydło to Departament Sił Powietrznych o najwyższym powołaniu między siłami i międzyagencjami.

Uczniowie w kombinezonach lotniczych wszystkich kolorów przechodzą przez podjazdy i tereny lotniska: oprócz klasycznej zieleni AM, NIE, Zarząd Portu i Straż Przybrzeżna, można zobaczyć czarne z czerwonymi profilami karabinierów, niebieskie z Policji Państwowej, czerwoni Straży Pożarnej, antracytowa szarość Guardia di Finanza. A czasami są też goście z zagranicy i kolory się zwiększają!!!

Stado, które w 2020 świętował jego 60 lat historii i ja 30 lat od przeznaczenia śmigłowca TH-500B, jest wysoce wyspecjalizowaną szkołą lotniczą, bogaty w silne umiejętności zawodowe i głębokie zakorzenienie w historii i tradycjach unikalnych we Włoszech w sektorze rotatorów.

Jest z czego być dumnym !!!

Główną misją Stormo jest szkolenie i szkolenie pasażerów Sił Powietrznych w celu uzyskania Licencji Pilota Wojskowego „Helicopter Track” (MPLH – licencja pilota wojskowego śmigłowca faza 3A i 3B), Licencji Pilota Śmigłowców Wojskowych dla personelu Armii Włoskiej, Carabinieri i Guardia di Finanza, oraz Licencję Pilota Śmigłowca dla osób odwiedzających Korpus Stanowy i inne obce kraje.

Prośba o współpracę z innych krajów , w niedawnej przeszłości, wyznaczyła ważny proces umiędzynarodowienia samej Szkoły, co czyni go punktem odniesienia dla szkoleń w tym sektorze nie tylko na poziomie krajowym, ale także międzynarodowy.

72. skrzydło opatentowało już pilotów z Afganistanu, z Dżibuti, z Libanu, z Malty, z Albanii i Kuwejtu. Kursy PIT odbywają się również na 72° Stormo (Szkolenie instruktorów pilotów) dla instruktorów latania.

Aby podkreślić, jak bardzo szkoła Frosinone jest w czołówce w sektorze, należy zauważyć, że Zakład posiada już certyfikowanych instruktorów PBN (Nawigacja oparta na wydajności) która reprezentuje przyszłość wspomaganej nawigacji lotniczej i która „całkowicie” wyprze zasadę obecnej nawigacji konwencjonalnej.

 

GEA

Grupa ds. Efektywności Statków Powietrznych podlega bezpośrednio Dowódcy Skrzydła i dba o utrzymanie i sprawność samolotów przydzielonych do Skrzydła, a także zarządzanie techniczne on-line.
Jak zilustrował major D. utrzymanie 2 maszyny dostarczane do Stormo są bardzo różne.
Wydajność TH-500B działa na trzech poziomach technicznych:

  • 25 godzin – sprawdzane są systemy pokładowe, ja kinematografia e ja dźwignia;
  • 100 godzin (kontrola pośrednia intermediate) – przeprowadzane są kontrole wizualne łopatek, do ogona bomu, do drzwi dostępowych i do kompresora turbiny, oprócz sprawdzenia szczelności układów hydraulicznych;
  • poziom 300 godziny 18 miesiące kalendarzowe (główna inspekcja) – silnik jest wymontowany, transmisja, Łopaty wirnika głównego i ogonowego oraz komponenty zapewniają dokładną i dokładną kontrolę.

Główna inspekcja może trwać do 5 miesięcy i może to zrobić GEA, która ma wszystkie umiejętności do jej przeprowadzenia, lub z III RMAA (Dział Obsługi Samolotów i Uzbrojenia) z Treviso lub przez firmę MAG (Grupa Lotnicza Mecaer) Monteprandone (AP) który jest niczym innym jak oryginalnym producentem.

Warto podkreślić, że TH 500B, w przeciwieństwie do prawie wszystkich samolotów na świecie, to nigdy nie wygasa: wystarczy postępować zgodnie z zalecanymi przeglądami, a helikopter będzie trwał wiecznie.
W przypadku HH 139 zamiast, jest to znacznie bardziej wyrafinowana maszyna, stosuje się zdecydowanie bardziej złożone podejście z dużo szerszymi i częstszymi inspekcjami wszystkich komponentów: silniki, transmisje, Kontrola lotów, systemy i awionika. Ponownie, kompetencje GEA są wystarczająco szerokie, aby wykonać większość prac, nawet jeśli w przypadku bardziej skomplikowanych wymagana jest interwencja producenta.

 

PRZYSZŁE PROJEKTY

72. Burza, w przyszłości – co potwierdził w wywiadzie udzielonym w lutym ubiegłego roku szef SMA gen. Siły Powietrzne Alberto Rosso - będą zaangażowane w przeniesienie do bazy wojskowej Viterbo w ramach ważnego projektu obronnego, w ramach którego narodzi się pierwsza „Szkoła śmigłowców Interforce”.
Ambitny projekt, który usystematyzuje zdolności i doświadczenie włoskiej armii i sił powietrznych w sektorze wiropłatów. W tym zakresie zakończono działalność Grup Roboczych obu Sił Zbrojnych w odniesieniu do informacji zwrotnych w różnych obszarach kompetencji (logistyka, operacyjny, budżetowy, itp) w celu dostarczenia niezbędnych elementów oceny,.

 

KRONIKA WIZYT : słowo do Aviaspottera!

Spotkanie na 7:30 Na placu: Zamierzam wykorzystać niskie i cieplejsze poranne światło, aby uwiecznić helikoptery na początku ich codziennej aktywności. Niestety pogoda nas trzyma w ryzach: niebo jest pochmurne, a denerwująca mgła ogranicza widoczność. Ale nie tracę serca i przygotowuję sprzęt.

Specjaliści od linii lotniczych zaczynają wnosić „TH” na trybuny specjalnym wózkiem pod siodło i przygotowują się do mycia kompresora. Dostęp do silnika małego śmigłowca znacznie ułatwia dwuzaworowa maska, która pełni jednocześnie funkcję terminala kadłuba, a operacja odbywa się szybko.

Tymczasem przybywają załogi i od razu zauważam, że to, co mi powiedziano o wspólnym i międzyagencyjnym powołaniu Stada, jest prawdą.

Pierwsza para składa się z instruktora AM i bywalca karabinierów, a następnie inna para, w której czarny kombinezon lotniczy z czerwonymi profilami został zastąpiony niebieskim z policji stanowej. Załogi zbliżają się do swoich samolotów, a uczniowie niezwłocznie zobowiązują się do zapoznania się z broszurami i listą kontrolną przed lotem, uważnie obserwowani przez instruktorów. Pod koniec wycieczki czas wejść na pokład, uczeń po prawej, i uruchomić silnik, zaczynając obracać wirnik, za pomocą zewnętrznego generatora.

Nawet kontrole przed lotem przy pracującym silniku są przeprowadzane w krótkim czasie, a łopatki pięciołopatkowego wirnika mogą zacząć szybciej się mieszać, umożliwienie startu małym trenerom. Ruchy maszyn w locie pokazują wciąż niewprawną rękę zwiedzających, ale nerwowe zmiany wkrótce się skończą, w miarę postępów treningu.

Po sesji zdjęciowej przenosimy się do gabinetu podpułkownika Giovanniego S., Szef Operacji, który ilustruje zadania instytucjonalne, ścieżka uczniów, i przyszłość lotniska i 72. skrzydła. Niezliczone fotografie na ścianach biurowych i tłach komputerowych zdradzają pasję, która wykracza daleko poza zwykłą „pracę”, a jego słowa oddają zaangażowanie i poświęcenie, które są wspólną cechą nauczycieli, a także żołnierze operacyjni, do których ppłk S. należy.

Po miłej rozmowie udajemy się do GEA, która tętni od aktywności. Major Salvatore V., Kierownik Sekcji Utrzymania Kontroli Jakości, który ilustruje główne działania Aircraft Efficiency Group i jak rozwija się utrzymanie maszyn powierzonych ich opiece. W dużym hangarze mieści się kilka helikopterów o różnym stopniu konserwacji.

Nawet HH 139, w eleganckiej białej liberii z trójkolorowym fryzem, jest przedmiotem uwagi Specjalistów 72.: niestety dzisiaj nie zobaczymy tego w locie.

Następnie napięty harmonogram dnia obejmuje spotkanie z dowódcą 72. Skrzydła, Pułkownik pilot Davide Cipelletti, dla mnie stary znajomy z Wydziału Lotów Doświadczalnych.

Objął urząd z 3 Lipiec 2019 i, a także bycie doświadczonym pilotem z licencją na różne samoloty stałopłat, teraz jest także pilotem i instruktorem na rotarze.

Rozmowa jest niezwykle przyjemna, między dawnymi wspomnieniami a bieżącymi wydarzeniami Zakładu. Opady śniegu 2012 które wystawiły na próbę całą Ciociarię: wtedy helikoptery uratowały ludność przebywającą w różnych miejscach bez prądu, ogrzewanie i woda, dostarczanie żywności i leków na czas. Różnorodny, w takich okolicznościach, były to operacje, które Stormo przeprowadzał we współpracy z Czerwonym Krzyżem, również po to, aby pomóc ludziom dializowanym.

Ale mówi się również o wznowieniu działalności z pływakami na wodach jeziora Bracciano przed Muzeum Wojskowych Sił Powietrznych w Vigna di Valle.

I znowu wkład lotniska jako wyposażonego lądowiska dla helikopterów i dostępnego 24/7 na potrzeby miejscowej ludności i wsparcia pobliskiego szpitala we Frosinone
A jak nie wspomnieć o reaktywacji trawiastego pasa startowego, aby umożliwić operacje dużych samolotów z częściowo przygotowanych pasów startowych?

Bardzo szeroki zakres działań jest jasny, adresowany nie tylko do wojska, ale także do, tak słuszne i normalne, jak to jest, społeczeństwu obywatelskiemu i terytorium, na którym znajduje się baza.
Żegnam się z Komendantem, który poświęcił mi naprawdę dużo czasu, bo czas na lunch w strefie logistycznej. Gdy żołądek będzie już pełny, czekają na nas sale szkoleniowe i symulatory.

Zacznijmy od TH 500B... Doświadczenie jest imponujące!

Zapewniam, że uczucie latania, nawet jeśli płozy kadłuba użytego do budowy symulatora są dobrze zakotwiczone do podłoża, to jest bardzo realistyczne!

Młody gość, który mi asystuje, jest zdecydowanie bardzo cierpliwy i prowadzi mnie do mojego „pierwszego razu” na obrotowym skrzydle. Rozumiem, że koordynacja różnych dowództw ma fundamentalne znaczenie i naprawdę staram się oderwać od sposobu latania samolotem ze stałym skrzydłem, do którego jestem przyzwyczajony.. Spróbujmy wystartować, Lecę poziomo i bez większego powodzenia próbuję wylądować na ziemi (gdzie mogę, uderzenie w boisko byłoby za dużo!!!) w mniej lub bardziej słodki sposób, ale przedsięwzięcie jest tytaniczne. Nie tylko udaje mu się to w precyzyjny i słodki sposób, ale udaje mu się również wykonać lądowanie autorotacyjne.

Dobra... ...będzie na inny czas, także dlatego, że mdłości ogarniają mój żołądek i muszę szybko wysiąść.

Raz na ziemi (z którego, Ponadto, w rzeczywistości nigdy się nie rozłączyłem!) wydaje mi się, że wszystko się rusza i mam wrażenie, że trochę się chwieję.

Teraz czeka na mnie przejażdżka na symulatorze „139”.

I tu rozumiem przeskok pokoleniowy między 2 maszyny.

Autopilot 4 osie nowej maszyny pozwalają na znacznie bardziej przyjazne podejście. Dopóki prowadzisz samochód "ręcznie", oprócz różnych występów, niewiele się zmienia. Mama, gdy elektronika jest włożona, świat się zmienia: pilot, jako kierowca pojazdu, zostaje menedżerem systemów, a możliwości są wzmacniane i poszerzane. Czuję, że możliwości operacyjne takiej nowoczesnej maszyny są znacznie szersze, zmniejszenie zaangażowania pilota w wykonywanie skomplikowanych i wymagających fizycznie manewrów. Pomyśl na przykład o różnicy między wyprowadzaniem z wyciągarki trzymającej helikopter w zawisie blisko górskiej ściany (może z lekkim wiatrem) wykonywane „z ręki” lub za pomocą autopilota, który przytrzymuje śmigłowiec nieruchomo, pozwalając na poruszanie go milimetrowo tylko ruchem swoistego joysticka.

Dzień dobiega końca i korzystam z okazji, aby ponownie dotrzeć do płyty postojowej i obejrzeć lądowania ostatnich lotów tego dnia, fotografując je w świetle późnego popołudnia. Teraz światło jest zdecydowanie inne niż poranne, a niższe słońce oświetla kadłuby z boku. Helikoptery na misji wracają z różnych kierunków, ale wszystkie ustawiają się w kolejce na pasie startowym i wykonują te same manewry, aby wrócić na wyznaczone stanowiska do lądowania. Kolejny dzień się skończył i maszyny można schować pod dużym hangarem, aby przygotować się na jutrzejsze misje szkoleniowe.

Druga data zaczyna się tam, gdzie zakończyła się pierwsza. W rzeczywistości nadal jestem we Frosinone, aby fotografować nocne loty. Pamiętaj, że TH pozwala na szkolenie w locie według wskazań przyrządów z zasadami lotu z widocznością, nie będąc śmigłowcem certyfikowanym do IFR. Kiedy przyjadę na plac, w kierunku 20:00, helikoptery są już rozmieszczone. Właśnie minęła burza z piorunami i chmury prawie całkowicie zakrywają niebo: pogoda mogła być lepsza, ale nie dajemy się zejść. Wystarczająco dużo czasu, aby sfotografować helikoptery, gdy jeszcze drzemią, a załogi przybywają, aby je obudzić. Po zwykłym, dokładny, kontrola (w zawsze dyskretnej obecności Specjalistów) piloci wsiadają na pokład i przygotowują się do uruchomienia turbin. W międzyczasie ciemność zapadła dalej. Pierwszy startuje zdejmuje z ziemi łyżwy, które teraz tam są 20:40, kierowany przez czerwone latarki Szefa Załogi, zaraz po nim drugi samolot. Będą musieli zmierzyć się z szeregiem lądowań i startów z nieoświetlonych trybun zlokalizowanych po drugiej stronie terenu. Staramy się poruszać w pobliżu, ale godziny minęły 21:00 i, wspólnik chmur, jest teraz naprawdę za ciemno, aby próbować cokolwiek porządnie udokumentować.

Następnie wracamy na boiska, aby udokumentować lądowania. Pierwszy pojawia się około 21:30. Niebo jest teraz całkowicie czarne i zmuszony jestem radykalnie podnieść czułość aparatu. Ponownie dowodzony przez Szefa Załogi, mała Samba siedzi delikatnie na boisku, oświetlanie go reflektorem i światłami pozycyjnymi. Wewnątrz widać pilotów oświetlonych odbiciem deski rozdzielczej i wyobrażam sobie gościa zajętego koordynacją cyklu, zbiorowe i pedałowe, aby małe TH tańczyło tak mało, jak to możliwe.

Co o?

Udało mi się dotknąć żywej rzeczywistości z pierwszej ręki, pulsuje i emanuje pasją i zaangażowaniem.
Bardzo wysoki poziom przygotowania całego personelu oraz sprzęt dostępny dla zwiedzających sprawiają, że obiekt jest absolutną doskonałością nie tylko w skali kraju.

W Bazie wyraźnie widać powszechną świadomość realizacji ważnego zadania: przeszkolić prawie wszystkich pilotów, którzy, jakoś, pomóż nam wszystkim (Wojska lotnicze, Armia, Carabinieri, policja, Policja finansowa, władze portowe, fire Department), to sprawdzian wielkiej odpowiedzialności.

MULTUM IN PARVO to motto 72 Skrzydła: właśnie tak!

A teraz cieszyć się obrazy

AviaSpotter.it dziękuje: Sztabu Generalnego Sił Powietrznych za zezwolenie na działalność, dowódca 72 ° Stormo Col. Pilu. Davide CIPELLETTI, Maj. Stefano HEAD (Szef Głównego Urzędu, 2° Biuro), Maj. Massimiliano D’ELIA (Oficer PAO.  72° Stormo), 1° śr. Że. Francesco MINOTTI (PI pracownik. 72° Stormo)

Zdjęcie / obrazy Fabio Tognolo.